Data: 2008-02-16 09:40:28
Temat: Re: Danie siermiężne czy ekskluzywne?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 15 Feb 2008 13:38:12 +0100, Gosia Plitmik
<p...@o...pl> wrote:
>bazyli4 pisze:
>
>> ... jak nie możesz zjeść wykwintnie bez wina, no cóż... różni ludzie
>> mają różne ograniczenia...
>> swoją drogą do fasolki po bretońsku, z grzankami - ja bym pił białe
>> półwytrawne, ale półwytrawne, a nie francuskie kwasy... rzecz gustu,
>> wybierz sobie, co Ci bardziej odpowiada...
>
>Chcesz, czy nie, z winem, czy tez bez, fasolka po bretońsku nie będzie
>nigdy "wytrawna kolacją".A białe wino, to juz porażka. Z drugiej strony,
>skoro fasolka po bretońsku, to dla Ciebie wytrawny posiłek, to i wino
>może pasować;-> No, ale ja z tych, która co do teatru w kombinezonie
>roboczym nie chodzi
a ja kiedys do CALEGO (procz ciasta) menu rybnego (swoja droga
FE-NO-ME-NAL-NE!!!) na pytanie jakie wino LUBIR powiedzialam -
tylko czerwone ;PPP gospodyni zamarla na moment a potem i tak
machnela reka i tak i wydoilysmmy prawie 4 butelki we dwie. z
rybom sie gryzlo, ale co tam ;))))))
trys (bie bylysmy nad wyraz eleganckie ;P)
K.T. - starannie opakowana
|