Data: 2007-03-30 09:52:48
Temat: Re: Dokuczanie bratu.
Od: "Beatka" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Szpilka" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:euihgk$n7i$1@node1.news.atman.pl...
> Piotrek dokucza Maćkowi.
> Piotrek (3-01-2001)
> Maciek (30-11-2005)
U nas jest dokładnie na odwrót.Młodszy dokucza starszemu i nie mam na to
żadnej innej rady niż zajmowanie się na 150 % tym młodszym. A nie zawsze
mogę, więc jakąś połowę czasu jest spokój a połowę spędzam podobnie jak Ty -
na tłumaczeniu, gadaniu, karaniu (odbieranie nagrody lub siedzenie na karnym
fotelu), rozdzielaniu, pocieszaniu poszkodowanego itp.
No i co? Nic, trwa to już długo.Uczę się zapobiegać takim sytuacjom, inaczej
sobie nie radzę.
Starszy jest zbulwersowany i nie może tego pojąć, sam nigdy nie dokuczał
bratu ani nikomu innemu.
Wiem co czujesz, mam podobnie.......
Beatka
Adaś 17-04-1997
Wojtuś 25-06-2002
|