Data: 2014-10-09 16:07:01
Temat: Re: Festiwal Słoików Świata
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-10-09 13:34, Jarosław Sokołowski pisze:
> Wrzucenie bakłażana na gorący tłuszcz, to w ogóle jeden z gorszych
> pomysłów. On i tak wszystko wchłonie.
Kiedy zanurzy się go uprzednio w cieście, to nie zdąży wchłonąć, bo
większość wchłonie ciasto. No, ale smażenie sauté na patelni nie ma
sensu faktycznie, bo on natychmiastowo nasiąka.
> Ale można to jego zamiłowanie do tłustości wykorzystać w podstępny
> sposób. Są rzeczy, których bez obecności tłuszczu podgrzewać się nie
> powinno. Mam tu na myśli przede wszystkim warzywa zawierające czerwone
> barwniki rozpuszczające się w tłuszczach. Gdy je dusić będziemy na
> sucho, wyblakną. Z tej operacji zawsze zostaje trochę płynnych
> oleistości. Czasem są pożadane, choćby ze względu na kolor. Ale gdy
> chcemy, by zniknęły nam z oczu, z pomocą przychodzi bakłażan, który
> działa jak bibuła i przyjmuje wszystko do swego wnętrza.
A to sprytne! W dodatku kiedy go wrzucimy na końcu (np. w ratatouille),
to nie zdąży z niego zleźć skórka, czego nie cierpię.
Ewa
|