Data: 2011-03-17 16:39:22
Temat: Re: Kaloryczność potrawy
Od: Filip KK <n...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-03-17 09:52, Antek Emigrant pisze:
>>>> Jak określić kaloryczność samodzielnie przyrządzanej potrawy?
>>>> Czy zsumowanie kalorii z poszczególnych składników da prawidłowy wynik
>>>> dla całej potrawy? Jeśli chodzi o mieszaninę (np. sałatka, koktail) to
>>>> pewnie tak, a co z potrawami gotowanymi, pieczonymi itd.? Obróbka
>>>> termiczna może tu coś zmieniać?
>>>
>>> Raczej mało, co najwyżej może odparować alkohol (1 g to 7 kcal) użyty
>>> przy przyżądzaniu potrawy i w niewielkim stopniu tłuszcze (tłusty nalot
>>> na pokrywce). Musiało by dojść do zwęglenia potrawy aby straciła ona
>>> swoją ilość kalorii. Inna sprawa to wpływ zbyt długiej (i w zbyt
>>> wysokiej temperaturze) obróbki termicznej na właściwości zdrowotne
>>> potrawy.
>>>
>> Moja propozycja jest następująca. Zmień książki które czytasz albo
>> zacznij czytać.
>
> Coś polecasz?
>
Nie, nic Ci nie polecę, bo nie znam książki z którą bym się nie pokłócił.
Dla Twojej i autora wątku wiadomości:n
Cebula surowa zawiera około 30-40kcal, a smażona 120-160kcal. To tylko
przykład smażonej cebuli. Jeśli coś pieczemy, to w wodzie i tłuszczu
ociekającym mamy mnóstwo kalorii, które są jednakowoż wchłaniane przez
produkty, które robimy. Wszystko zależy od tego jak robimy, co pieczemy
i z jakimi składnikami. Inaczej ma się sprawa gdy robimy na parze,
wówczas jedynie możemy się martwić indeksem glikemicznym. A jak wiadomo
wysokie IG sprzyja tyciu, bo wyższe stężenie insuliny wywołuje uczucie
głodu i sięgamy po kolejne pożywienie, podświadomie po takie które jest
syte i tyjemy. Druga sprawa, obecność insuliny hamuje proces spalania
tłuszczu. Zatem wyszukujemy takich produktów, którym znacznie IG nie
wzrasta wraz z obróbką termiczną, np. taka marchewka, surowa zawiera
około 40IG a ugotowana dwa razy więcej.
Pozdrawiam
|