Data: 2013-05-09 18:41:04
Temat: Re: Kanciasta szynka.
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ikselka napisał:
> Oto prawdziwa szynka
> Prawdziwa szynka wiejska oparta na staropolskiej recepturze: z 1 kilograma
> surowego mięsa uzyskuje się do 80 dekagramów wędliny. Skład: mięso - 94
> proc., przyprawy (sól, pieprz, czosnek, gorczyca, posiekana papryka, zioła)
> - 3 proc., naturalna substancja peklująca - 1 proc., woda - 2 proc.(...)"
Ikselko, ta "naturalna substancja peklująca" to nic innego jak azotan
potasu... Redachtor który ten tekst pisał nawet powtórzyć nie potrafi co
usłyszał - to nie "solanka azotanowa" jest problemem w kiepskich
wędlinach a solanka z azotanem wstrzykiwana do mięsa i stabilizowana
(żeby z tego mięsa nie wyciekła) polifosforanami, skrobią (ostatnio
modna jest skrobia bambusowa - wyjątkowo dobrze wodę trzyma, nie 2 a
prawie 2.5 kg wyrobu z kilograma mięsa można uzyskać) i inne tego typu
wynalazki wodę trzymające.
A "substancje zastępujące wędzenie" to tzw. "preparat dymu drzewnego" -
wcześniej zwało się to dziegciem. Kiedyś (tak za Gierka mniej więcej)
wędzenie w dymie zastępowano parowaniem w parze wytwarzanej z dodatkiem
tego preparatu, ostatnio po prostu gęstym roztworem dziegciu się
lakieruje natryskowo "wędliny".
--
Darek
|