Data: 2016-12-18 21:08:16
Temat: Re: Majonez
Od: samya <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 18.12.2016 o 14:52, FEniks pisze:
> W dniu 18.12.2016 o 01:27, Animka pisze:
>> Kiedyś koleżanka z pracy chwaliła się, że jej mamusia smaży karpie na
>> oleju lnianym (bo to tradycja).
>
> Ciekawe. Smażenie na oleju lnianym - ani to zdrowe, ani smaczne. Olej
> lniany najwięcej wartości ma spożywany na zimno (choć smak pozostawia
> wiele do życzenia), podgrzany do wysokiej temp. może być wręcz szkodliwy.
>
> Ewa
Dokladnie. Wystarczy go trzymac poza lodowka, zeby sie utlenil i stal
sie szkodliwy (o smazeniu na nim nie ma mowy, moze byc uzywany wylacznie
na zimno).
Dlatego olej lniany kupuje sie tylko w tych sklepach, ktore go
przechowuja w warunkach chlodniczych. Napewno nie przez internet.
Swiezy olej lniany nie ma odrzucajacego zapachu, ma aromat specyficzny
dla konopii, ale nie smierdzi. A jezeli w smaku jest gorzkawy, to
znaczy, ze sie utlenil i nie nadaje sie do spozycia.
Pierwszy olej, ktory kupilam, zrobil sie niezdatny po 3 miesiacach, mimo
trzymania w lodowce. Trzeba go zuzywac szybko, dlatego lepiej kupowac
male butelki.
Nie wiem czy w ogole jest sens uzywania oleju lnianego poza tzw. dieta
antyrakowa dr Budwig, o ile sie w ta terapie wierzy.
@
|