Data: 2014-12-23 21:31:42
Temat: Re: Majonez domowy z żółtkiem na twardo
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 23 Dec 2014 21:20:04 +0100, Trefniś napisał(a):
> W dniu .12.2014 o 20:48 czeremcha <1...@g...com> pisze:
>
>> Że tobie nie smakuje...
>>
>> Czy to takie trudne zauważyć, że różni ludzie mają różne "smaki"? Jeden
>> woli to, inny tamto.
>
> Cytuję moje słowa, które wywołały atak:
> "Zastanawiam się, jak żółtko na twardo może polepszyć smak majonezu?
> Oczywiście każdy ma swoje gusta, ale surowe żółtko jest znacznie
> smaczniejsze od tego na twardo!"
>
> _Zaledwie_ zastanawiałem się! Zaznaczyłem też, że każdy ma swoje gusta!
> Przedstawiłem swój pogląd - oparty na tym, że cała masa potraw, w których
> normalnie stosowane są surowe żółtka - po przekroczeniu temp. ścinania
> białka stają się zwyczajnie niesmaczne.
> Coś w rodzaju majonezu na żółtku zestalonym jest znany w kuchni (choćby
> jako sos tatarski),
Owszem, to prawda, jest to już (niemal) sos tatarski - w konsystencji i
smaku wg mnie lepszy od majonezu własnie dzięki dodatkom, które go od nowa
tworzą. Sam majonez mnie zbytnio nie zachwyca, ot, wypełniacz (konsystencji
i smaku) do sałatek i kanapek, nawet jeśli jest to mój hit życiowy i
rodzinny - majonez Kielecki :-)
> ale cała masa dodatków odwraca uwagę od posmaku
> żółtka. Zresztą w najbardziej klasycznej formie jest ten sos wykonywany na
> bazie majonezu z _)_surowych_ żółtke.
>
> Powtarzam - zastanawiałem się, chyliłem czoła przed różnymi gustami - ale
> Trefniś do _swojego_ gustu (zgodnego z wielosetletnimi tradycjami
> kulinarnymi wielu kuchni!) prawa nie ma, jak widać po dyskusji!
>
>>
>> Daj Tomjasowi zrobić i spróbować - dla niego to może być odkrycie
>> kwartału. Ja takiego majonezu nie próbowałam i _z chęcią_ spróbuję, żeby
>> mieć własną opinię.
>
> Nawet jajecznicę robię półpłynną - ze względu na znacznie wyższe walory
> smakowe półpłynnego żółtka.
>
Oczywiście! - w jajecznicy i jajkach na mi ekko jak najbardziej, ale już
nie w jajku wielkanocnym :-PPP
>> Co nie znaczy wcale, że musi to być opinia wiążąca _dla wszystkich_.
>
> Uważaj - nie wystarczy Twoje "każdy ma swój gust" - możesz być zaatakowana
> jak głupi Trefniś, choć twierdził to samo.
> Który tylko na chwilę wychynął z getta XL-ki.
Cóż, taki już NASZ los ;-)
|