Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!go
blin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt
-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Subject: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
References: <nav6c1$nuc$1@dont-email.me> <s...@f...lasek.waw.pl>
<navvqv$nun$1@dont-email.me>
<56d405fa$0$22832$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl> <nb1civ$6p6$1@dont-email.me>
<56d44eb9$0$22831$65785112@news.neostrada.pl>
<nb42mg$881$1@dont-email.me>
<e...@g...com>
<prco0117nsco$.x01asmhxlab5.dlg@40tude.net> <nbd8u3$ct2$1@dont-email.me>
<56daa139$0$655$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<56db21b1$0$657$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: : : :
Date: Sat, 5 Mar 2016 19:56:55 +0100
User-Agent: slrn/pre1.0.3-10 (Linux)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
Lines: 38
NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
X-Trace: 1457204215 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 22821 77.253.217.116:18551
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:369968
Ukryj nagłówki
Pani Ewa napisała:
>>>> Obawiam się że i dziś nie jest to mielonka - to szynka prasowana,
>>>> więc są tam duże i małe kawałki mięsa uformowane aby się do
>>>> puszki zmieściły. Ale przyznaję, że dawno nie kupowałem...
>>> Mógłbyś się rozczarować. Trochę rozumiem ten Twój sentyment, bo mój mąż
>>> ma ten sam - czasami go nachodzi, żeby kupić tego krakusa, jak wpadnie
>>> mu w oko na półce. Ale zawsze potem jest lekkie rozczarowanie, że to
>>> jednak nie to, co w czasach dzieciństwa. A może to gusta się zmieniły?
>> A jeśli się zmieniły, to czy chodzi o zmianę jednostkową, czy inną modę?
>
> Podejrzewam, że jednostkową. Ale może też być to zjawisko bardziej
> rozpowszechnione, bo jednak obecnie wszyscy mamy większy wybór, więcej
> różnych kulinarnych doświadczeń i coraz to inne rzeczy nam zaczynają
> smakować.
Może wręcz gatunkową. Czyli taką zmianę, którą przechodzi każdy osobnik
wewnątdz gatunku. Skoro dla mnie w dzieciństwie zaletą było to, "że nie
widać tłuszczu, żyłek, ani innych tego typu cielesnych przypadłości",
a dzisiejsze młode pokolenie ma podobnie, to coś w tym może być. Zresztą
mnie ciągoty ku temu Krakusowi przeszły przy wchodzeniu w dorosłość.
A to komuna jeszcze była w pełni tzw. "rozkwitu". Zaczęły smakować mi
inne rzeczy, a to w puszce coraz bardziej postrzegałem jako "plastik".
>> Ja też w dzieciństwie lubiłem szynkę konserwową. Część powodów mojego
>> lubienia pamiętam do dzisiaj -- w takim kwadratowym plasterku nie było
>> widać, że to kawałek świni. W szynkach tradycyjnych z tamtego okresu
>> przeszkadzała mi dwucentymetrowa otoczka tłuszczu. Brrr, tego to ja nie
>> znosiłem!
>
> Albo te białe oczka w kiełbasach! Chyba większość ludzi, którzy byli
> dziećmi w tamtym okresie, ma podobne przeżycia.
Na kiełbasę też mnie trudno było namówić, chyba że kabanos. Ten też
miewał białe w środku -- podchodziłem do tego z mieszanymi uczuciami.
--
Jarek
|