Data: 2016-03-05 20:32:58
Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:56db30d9$0$699$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2016-03-05 19:52, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>> news:56db229c$0$690$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Dnia 2016-03-05 16:18, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
>>>> Pan Pszemol napisał:
>>>>
>>>>> Które to wędliny mają tylko kilka procen mięsa?
>>>>> I czy napewno jednakowo rozumiemy termin mięso?
>>>>> Moze chodzi o salcesony?
>>>>> Tu nie byłbym zdziwiony gdyby było tylko kilka %.
>>>>
>>>> Nie nie chodzi o salcesony (na te też mnie ktoś kiedyś w dzieciństwie
>>>> próbował namówić -- bezskutecznie).
>>>
>>> Salceson, a ozorkowy zwłaszcza, ale prawdziwy (nie za 9,99) - pysznota.
>>
>> Co nie zmienia faktu, że mięsa w nim pewnie < 2%. I o tym mowa :-)
>
> I tu zaczynają się schody.
> Sam ozór jest mięśniem, ale też podrobami.
Zgadza się, dlatego właśnie pytałem czy jednakowo rozumiemy termin
"mięso". Inaczej może bowiem rozumieć mięso producent a inaczej Ty.
Dla kucharki pomidor czy ogórek jest warzywem a dla biologa owocem.
Marchew też może być traktowana jako owoc przez ustawodawcę
gdy reguluje obrót i handel sokami marchwiowymi czy drzemikami...
>>>> MOM można rozumieć jakoi mięso,
>>>> bo przecież skrót wykłada się jako "mięso oddzielane mechanicznie".
>>>> Ale ja bym był za tym, aby w tym przypadku nie oceniać rzeczy tylko
>>>> po nazwie. Jak coś ma w składzie podane, że zawiera 40% sqry z qry,
>>>> to też bym za tradycyjnie nięsny takiego wyrobu nie uznał.
>>>
>>> Racja.
>>> Za to można mieć "Parówki cielęce" z zawartością 52% cielęciny (co
>>> jest i tak rekordem Polski, bo wszystkie inne mają dużo mniej albo
>>> tylko aromat z cielaka).
>>
>> Co stanowi resztę, 48%? Tłuszcz? Podroby? W czym to ujmuje wartości?
>
> 43% - wieprzowina.
E... no to nie widzę problemu. A Ty?
|