Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.straub-
nv.de!tudelft.nl!txtfeed1.tudelft.nl!feeder2.cambriumusenet.nl!feed.tweaknews.n
l!209.197.12.246.MISMATCH!nx02.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.n
eostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostr
ada.pl!not-for-mail
From: XL <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Płeć wołowiny [?] ;)
Date: Fri, 5 Mar 2010 20:16:39 +0100
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 29
Message-ID: <3naqdpxxin2s$.1iegmf7oeipkm.dlg@40tude.net>
References: <hmris0$e0q$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: affd73.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1267816758 27416 95.49.133.73 (5 Mar 2010
19:19:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 5 Mar 2010 19:19:18 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:327286
Ukryj nagłówki
Dnia Fri, 05 Mar 2010 19:23:26 +0100, medea napisał(a):
> Mam takie nietypowe pytanie. Z jakiej płci zwierząt zazwyczaj w Polsce
> sprzedaje się wołowinę? Tzn. czy z krów, czy z byków? Rozmawiałam
> dzisiaj z jedną Turczynką, która z całą stanowczością stwierdziła "na
> oko", że wołowina w polskich sklepach jest z krów, nie z byków,
> natomiast w Turcji za najlepszą uznaje się wołowinę z byków. Trochę mnie
> zaskoczyła, bo mi nigdy chyba nie przyszło do głowy zastanawiać się nad
> tym aspektem mięsa. ;) Logicznym mi się wydaje, że krowy trzyma się w
> Polsce głównie dla mleka (zarzyna się najwyżej stare krowy), więc mięso
> raczej pochodzi z samców, no ale pewności nie mam. No i po czym to
> rozpoznać na oko? Turczynka twierdzi, że mięso byków jest o wiele mniej
> tłuste i mniej żylaste. Czy ktoś się może orientuje dokładnie, jak to
> jest? Mam nadzieję, że nie wygłupiłam się tu z jakimiś brakami w
> podstawowej wiedzy. :)
>
> Ewa
W Polsce hodowla bydła mięsnego jest obecnie na dosyć wysokim poziomie -
hoduje się i byczki, i krowy ras mięsnych. Różnica pomiędzy bydłem mlecznym
a mięsnym jest zasadnicza - nie sprzedaje się JUŻ dzisiaj wołowiny z
mlecznej starej krowy. Nie spotykam już w sklepach tego paskudnego ciemnego
mięsa z żółtym twardym tłuszczem. Ostatnio kupiłam tak piekną wołową pręgę,
ze po ugotowaniu w rosole sztuka miesa z niej była mięciutka jak krem.
Mnie tam wszystko jedno, czy z młodego mięsnego byczka, czy z młodej
mięsnej niezacielonej krowy.
--
Ikselka.
|