Data: 2014-11-12 15:03:35
Temat: Re: Ratunku, wegańska uczta
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-11-09 08:53, bbjk pisze:
> Już po.
> Barszcz czysty z pasztecikami z ciasta Kruszyny bez masła, za to na
> oliwie, z prawdziwkami i z mięsem, do wyboru.
>
> Bakłażan z orzechami, kofta z jagnięciny (rada Jarka, by nie dawać w
> całości mięsa), kotlety panierowane z selera (Waldek, dzięki), Qry i
> Ewy pomysł z nieciapają, tylko nie dałam cynamonu, papryki faszerowane
> kurkami z ryżem (inspiracja Qry i Jarka), rydze faszerowane wg starego
> przepisu, "zielenina" świeża, pikle, ziemniaki pieczone.
> Podałam na sposób gruziński, czyli po pierwszym daniu wszystko na
> stół, każdy bierze, co chce. Co gorące, stoi na podgrzewaczach.
> Może Was dziwi ilość grzybów, wegetarianin to cudzoziemiec, wielbiciel
> leśnych grzybów, jakich u nich się nie jada, a u mnie obrodziły,
> wszyscy obecni lubią grzyby.
>
> Ciasto czekoladowe z papryką wędzoną (link od Qry), sałatka owocowa,
> wina, kawa.
>
> Twierdzili, ze smakowało.
Nie dziwię się.
Największą ochotę miałabym na te rydze.
Poza tym chętnie dowiedziałabym się, jak robisz barszcz, bo gdzieś
pisałaś, że to Twoja specjalność. Ja lubię bardzo, a niedługo dobry
przepis się każdemu przyda.
Ewa
|