Data: 2024-03-22 14:33:33
Temat: Re: "Schabowe"
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 22.03.2024 o 07:00, Trybun pisze:
> W dniu 20.03.2024 o 17:18, Robert Wańkowski pisze:
>> W dniu 20.03.2024 o 14:11, Trybun pisze:
>>> W różnych quizach dotyczących czasów PRLu, często jest pytanie o
>>> "schabowe z mortadeli". Mimo że pamiętam tamte czasy nigdy o czymś
>>> takim nawet nie słyszałem. A jaka jest Wasza wiedza na ten temat,
>>> Szanowni Grupowicze?
>>
>> W panierce wszystko da się zjeść.
>>
>>
>> Robert
>
> Ale nie do wszystkiego pasuje. Np grzyb sowa/kania w panierce to
> pomyłka, bo ta pełnie smaku uzyskuje po przypieczeniu. Niektórzy także
> panierują np naleśniki, ale raczej smaku im to nie dodaje.
A ja lubię panierowane kanie i często je jadam.
Smak jest dosyć względnym atrybutem, i może dlatego mi smakuje:)
Niektórzy to nazywają "schabowym z lasu", i coś w tym jest.
Naleśniki nadziane farszem (kapusta mięso, jaja etc.) panierowane i
podsmażane to nic innego jak krokiety lub paszteciki, doskonałe do
czerwonego barszczu. Trudno powiedzieć, że im to smaku nie dodaje.
Co do tematu, to nigdy nie miałem okazji spróbować panierowanej
mortadeli, czego serdecznie żałuję :)
--
Wiesiaczek - dziś z DC
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!
Wolę Rosję jako wroga niż Ukrainę jako przyjaciela.
|