Data: 2014-05-10 22:50:29
Temat: Re: Smardze
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-05-10 21:47, Jarosław Sokołowski pisze:
> Nigdy niczego wykluczyć nie można, ale w głowę zachodzę i niczego nie
> mogę sobie przypomnieć. Jest jeszcze jabłko królewskie -- i też nie
> wiem skąd akurat taka nazwa.
Hm, no nie wiem. Może chodziło o kształt, który kojarzył się z - jakby
nie było - najpopularniejszym owocem?
> A także jabłko sosnowe (pineapple), ale to już w innym języku. Zresztą
> w angielszczyźnie wyspiarzy z Pitcairn ananasy nazywają się po prostu
> "apple" -- o czym niedawno czytałem.
Angielski ananas też mnie zawsze dziwił.
Ewa
|