Data: 2014-05-10 23:36:06
Temat: Re: Smardze
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
>> Nigdy niczego wykluczyć nie można, ale w głowę zachodzę i niczego nie
>> mogę sobie przypomnieć. Jest jeszcze jabłko królewskie -- i też nie
>> wiem skąd akurat taka nazwa.
>
> Hm, no nie wiem. Może chodziło o kształt, który kojarzył się z - jakby
> nie było - najpopularniejszym owocem?
No właśnie nie, bo w monarszych insygniach są motywy owocu i kwiatów
granatu. Można je znaleźć w berle i w koronie. A to jabłoko (globus)
jest jakby całym granatem. Biblijne opisy, tam gdzie mówią o zdobieniu
"jabłkami granatu" zaraz wymieniają też "dzwoneczki". Te dzwoneczki,
to nic innego jak kwiaty granatowca. To monarsze jabłko wygląda mi na
skrót od "jabłko granatu".
>> A także jabłko sosnowe (pineapple), ale to już w innym języku. Zresztą
>> w angielszczyźnie wyspiarzy z Pitcairn ananasy nazywają się po prostu
>> "apple" -- o czym niedawno czytałem.
>
> Angielski ananas też mnie zawsze dziwił.
Angielski granat, to "pomegranate", czyli mniej więcej "jabłko granatu".
Samo słowo "pome", biorąc je ze starożytnej gadki, można chyba tłumaczyć
i jako "owoc", i "jabłko". A może nawet jako "granat" (niektórzy są zdania,
że Ewa podrzuciła Adamowi granat właśnie). Po polsku mamy specjalistyczny
termin "owoce jabłkowate", pobieżnie opisany na przykład tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Owoce_jabłkowate
Załapuje się do nich choćby gruszka, ale nikt nie mówi o "jabłkach gruszy",
więc nie jest to odpowiedź na wcześniej zadane przeze mnie pytanie. Z listy
jabłkowatych zamieszczonej w wyżej wymienionym linku chciałbym zwrócić
uwagę na nieśplik japoński. Nazwa chyba mało komu coś mówi. Widziałem ją
zresztą przekręconą przez tłumaczy literatury pięknej. Ja też bardziej znam
to jako muszmulę. A zastosowanie kuchenne ma -- tak w Śródziemnomorzu, jak
i w Azji.
Jarek
PS
Konie dla odmiany bywają jabłkowite.
--
Mędrcy świata, monarchowie, gdzie spiesznie dążycie?
Powiedzcież nam, trzej królowie: chcecie widzieć Dziecię?
Ono w żłobie, nie ma tronu, ni berła nie dzierży,
a proroctwo Jego zgonu już się w świecie szerzy.
|