Data: 2007-09-30 00:13:31
Temat: Re: Syn nie chce chodzić do szk. muzycznej
Od: "Tomasz Dryjanski" <T...@s...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lolalny Lemur" <s...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:fdm816$onl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> miranka pisze:
>> Mój muzykalny syn chodzi po prostu do ogniska muzycznego. Został zapisany
>> na
>> własne życzenie i na wybrany przez siebie instrument.
>
> Nie pisz mi nawet, bo już mnie boli... (ten kibord - atrapa fortepianu)
Etam. Kibord jest fajny. ;)
A najważniejsze, że da się go przełączyć na słuchawki. :))
>> a najważniejsze, czego ono chce.
>
> Zgadzam się.
Otóż to.
T. D.
|