Data: 2015-07-10 10:25:21
Temat: Re: Twarożek
Od: stefan <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-07-10 o 08:41, Stokrotka pisze:
>
>> Ostatnio próbuję robić sam twarożek. Według kilku przepisów. Z
>> prawdziwego
>> mleka. Niestety- za każdym razem wychodzi mi (nawet smaczna) taka
>> "gumowa" masa. Może ktoś mi podpowiedzieć, co źle robię? Zaznaczam, że
>> nie dopuszczam do zagotowania się mleka- tylko podgrzewam
>
> Mi się wydaje, że mi wyhodzi, ale robię żadko, tylko jak mi zostanie
> mleka, albo śmietany , nawet UHT.
> Gotuję mleko, jak jeszcze nie jest ugotowane , dolewam śmietanki ktura
> została, gdy mleko jest ciepłe wlewam kefir (jeden, mały), ale z jednego
> supermarketu, jak użyję z drugiego supermarketu, to nie wyłazi. Ten co
> go używam jest bardzo zwyczajny, ten z drugiego supermarketu, na kturym
> nie wyhodzi jest dla mnie identyczny z jogurtem.
> Zagotowuję, podgżewam na bardzo małym ogniu 5-10min. Odstawiam, nie
> wiem, pewnie na jakieś 20 minut, i odcedzam. Serwatkę odlewam.
>
> Serek wyłazi słodszy niż kupny. Wiem, że można zamiast kefiru dolać
> sporej ilości soku świeżo wyciśniętego z cytryny, ma wtedy pszyjemny
> aromacik, ale nie każdemu musi smakować.
>
> W sumie jednak domowego serka nie polecam. To dodatkowa robota nie
> mająca większego sensu. W mleku jest właściwy stosunek wapnia do fluoru,
> jak odlejesz serwatkę, odlejesz fluor, i wapń nie będzie dostatecznie
> pszyswajany. Zostanie wydalony nerkami , dodatkowo obciążając nerki i
> mogąc robić kamienie.
> Zdrowsze mleko.
>
ale mleko ze szczypiorkiem ciężko (cieńszko?) się smaruje na kromeczce :(
pozdr
Stefan
|