Data: 2007-11-20 18:20:10
Temat: Re: jak to jest z gotowaniem mleka skondensowanego?
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <fhuuf9$qjm$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"Tomasz Dryjanski" <T...@s...o2.pl> wrote:
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fhug76$f9a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Krystyna Chiger napisał(a):
> >> Gotowanie mleka w zamkniętej puszce zanurzonej w wodzie
> >> pozwala uniknąć niepotrzebnej pracy.
> >
> >
> > Ktokolwiek przytomny (i zna podstawy fizyki), nie odważy się
> > ogrzewać(gotować!!!) cieczy w zamkniętym naczyniu.
> > To jest sprawa bezdyskusyjna.
> > Już dawno wymyślono zawór bezpieczeństwa - do zastosowań w ciepłownictwie,
> > szybkowarach itp. Nie wiem, czemu tak uparcie ludzie szukają nowych okazji
> > do narażania się na znane zagrożenia.
>
> Podstawy fizyki, powiadasz?
> Jeśli puszka jest stale zanurzona w wodzie (można jeszcze na wszelki wypadek
> dodać warunek, że jest choć trochę izolowana od dna garnka), to temperatura
> jej powierzchni nie przekroczy 100 st. C. Wystarczy więc nawet minimalna
> nadwyżka ciśnienia wewnątrz puszki, żeby uniknąć wrzenia zawartości. Co
> więcej, zawartość puszki nie jest czystą wodą, więc temperatura wrzenia
> będzie wyższa.
Włanie -- przede wszystkim puszki nie wypełnia woda, lecz płyn będący
wodnym roztworem cukrów, soli i innych substancji tworzący układ
koloidalny z białkami i emulsję z tłuszczami. Temperatura wrzenia tego
płynu jest sporo wyższa niż wody.
Władysław
--
Najgorszą radą, jaką można udzielić większości ludzi jest: bądź sobą.
|