Data: 2002-01-17 08:17:03
Temat: Re: katastrofa faworkowa
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja robilam ostatnio faworki i wyszly smaczne. Przepis mam bez spirytusu, i
> nigdy tez nie slyszalam zeby walic w ciasto walkiem. Normalnie je
> zagniotlam. Co ma dac walenie?
wcic powietrze, żeby sie ladne pecherze porobily w czasie smazenia.
Alkohol albo ocet ogranicza "picie" tluszczu przez smazonego faworka.
pozdrawiam
Basia
> Asia
|