Data: 2015-02-10 17:43:22
Temat: Re: Błędy przy pieczeniu chleba pszennego
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-02-10 08:58, obywatel Trefniś uprzejmie donosi:
> W dniu .02.2015 o 01:55 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
>> news:op.xtteoc1hmtaby1@tncap.home...
>>> Pszemol na pewno potwierdzi - chleb jest smaczny i jadalny przez ok.
>>> tydzień.
>>
>> Nie testowałem - ale skoro zapewniasz to Ci wierzę na słowo... :-)
>> Żaden z moich całego tygodnia nie wytrzymał, zwykle znikają w dwa dni
>> do ostatniej okruszki :-)))
>
> Biały wytrzymuje tydzień w dobrej kondycji od biedy.
> Razowy bez problemu :)
Żytni na zakwasie (taki półrazowy) może i trzy wytrzymać.
Mnie się kiedyś połówka takiego zabunkrowała w chlebaku, trochę
przysuszony był, ale nic poza tym.
Natomiast przed zjadamiem świeżego jeszcze ciepłego przestrzegam.
Bochenek znika w oka mgnieniu.
> Mój "cykl produkcyjny" zakłada pieczenie raz w tygodniu, stąd
> doświadczyłem.
>
> Ale oczywiście upieczony chleb można przechowywać w zamrażalniku, więc
> świeżość to nie jest jakiś szczególny problem.
U nas ze względu na spożycie i inne pozakuchenne zajęcia piekę raz w
miesiącu, na dwa wsady do piekarnika, w tzw. gęsiarce i trzech dużych
keksówkach.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
|