Data: 2018-05-19 00:57:06
Temat: Re: Kefir dobry na wszystko!
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2018-05-18, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Pan Marcin Debowski napisał:
>>>> Wspomniałeś coś o DOMOWYCH mikroorganizmach. Nie z brudu to z czego?
>>> Aha, kolejny wyznawca teorii, że każdy domowy mikroorganizm to wróg,
>>> którego trzeba wytłuc domestosem, lizolem, napalmem...
>> E-e. Znowu sie mylisz i to bardziej niż przypuszczasz.
>
> Po prostu czytam.
Szkoda, że bez zrozumienia i z tonami własnych nadinterpretacji.
>>>> Kichasz w co gotujesz?
>>> Nie, ale nie uważam, że otaczające nas drobnoustroje są brudem.
>>
>> No dobrze. To wyjasnisz wreszcie gdzie widzisz problem, czy to
>> zwyczajnie niemozliwe bo tak sobie palnąłeś?
>
> Co jest "zwyczajnie niemożliwe"? Aha, robienie kefiru. Nie, nie jest
> niemożliwe, nie uważam tak. Wcześniej też nigdy podobnych rzeczy nie
> sugerowałem, a już zwłaszcza nie "tak sobie palnąłem".
Niemożliwe abyś się przyznał o czym to palnąłeś, a palnąłeś.
To nie jest jakaś skomplikowana wymiana zdań.
>>>> No ale generalnie akceptujesz fakt, że amatorski świat warzenia piwa
>>>> może wykraczać poza krąg Twoich znajomych i niekonieczie składa się
>>>> on z ludzi, którzy nie radzą sobie w tym temacie?
>>> Nie akceptuję. Jeśli takie hobby, to rozumiem. Ale są rzeczy, które
>>> robione w domu zawsze wyjdą gorzej niż by mogły. Są też takie, z którymi
>>> jest odwrotnie -- lepiej więc zająć się nimi.
>>
>> I w Twoim przypadku jest to piwo i kefir. Rozumiem, ale to nie znaczy,
>> że jest to prawda uniwersalna.
>
> Po prostu stwierdzenie faktu.
Tak, ale tu nie było o nieudanych doświadczeniach Twoich kolegów.
>>>> No gratulacje. A ta grupa i ta dyskusja jest od prezentowania
>>>> chwalebnych wyczynów kulinarnych? Rozwiniesz?
>>>
>>> Ta grupa jest od różnych rzeczy. Od takich też -- każdy może tu swoje
>>> piwo chwalić.
>>
>> No to skąd przypuszczenie, że którakolwiek z wypowiedzi w tym temacie
>> to było chwalenie się zrobieniem kefiru?
>
> Chwalenie się zrobieniem piwa.
Uhm. Bo napisałem, że mi wyszło, podczas gdy niestety kolegom nie?
<Jarosław mode on>
A więc niska zazdrość.
<Jarosław mode off>
>>>> Serio? Ziarna kefirowe można kupić. Można przechowywac suche bardzo
>>>> długo. Można też wziąć co dostępne w handlu i użyć jako zaczynu.
>>>> Nadal ma się kontrole nad procesem. Nadal można użyć lepszego mleka.
>>> Można też kupić mleczarnię.
>> No pewnie, ale większość osób poradzi sobie sama ze robieniem z ziaren.
>
> Co zdolniejsi obejdą się bez ziaren, wystarczy im nieumyta butelka.
I wtedy będzie już dobry kefir i stąd ten nacisk na dobór
mikroorganizmów. Dziekuję. Nareszcie. Możemy zakończyć.
--
Marcin
|