Data: 2022-08-06 17:31:02
Temat: Re: Mięso armatnie za ziarno?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL <i...@g...pl> wrote:
> trybun <M...@j...cb> wrote:
>> W dniu 05.08.2022 o 16:12, XL pisze:
>>> https://wiadomosci.onet.pl/swiat/kim-dzong-un-zlozyl
-oferte-putinowi-rosja-ma-dostac-100-tys-zolnierzy/l
y5e5db
>>>
>>>
>>
>> Jeżeli chodzi o pomoc w obronie mieszkańców regionów Donbasu i Łgańska
>> przed kijowskim reżymem to jestem za na dwie ręce, ale wara im od
>> jakichś podbojów Ukrainy. Zresztą historia tzw korpusów ekspedycyjnych
>> świadczy że ich wpływ na losy wojny zawsze był znikomy.
>>
>> Mówisz że mają im płacić zbożem, znakomity pomysł, żołnierze wiedzą
>> chociaż o co walczą.
>
> Ci z Korei Pn to akurat ,,wiedzą", że walczą tylko i wyłącznie o życie
> swoich rodzin - niechby tylko skrewili lub odmówili walki. KOREA PÓŁNOCNA.
> Powtórz to sobie z pięć razy.
>
>> A np. my pomagaliśmy podbić zaprzyjaźniony z nami
>> kraj za friko.
>>
>
> ,,My"? Mówisz o inwazji na Węgry? Sorry, ale to nie ,,my", lecz czerwona
> komuna zrobiła. Taka sama, jak w Korei Pn.
A jeśli masz na myśli Czechosłowację 1968, to ,,nasz" udział w tym był
udziałem wymuszonym trwającą okupacją sowiecką naszego kraju, gdy dowództwo
wojskowe i władze państwa były jedną wielką kupą śmierdzącej sowieckiej
agentury. Więc to nie ,,MY", tylko sowieci.
A poza tym - Czesi nigdy nie byli ,,zaprzyjaźnieni" z Polakami. Pepikom
zawsze było bliżej z ,,zaprzyjaźnianiem" do Hitlera i Stalina, niż do nas.
--
XL
Polish Lvov forever!
|