W dniu 2014-01-02 12:29, Qrczak pisze:
> Dnia 2014-01-01 23:34, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>
>> Wydaje mi się, że ktoś chyba nawet tutaj pisał o tych ziemniakach
>
> Ależ oczywiście, że tutaj.
> https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.rec.kuchn
ia/FdOBqVU7y0s

No widzisz, czyli kiłordy w mojej pamięci mają się nie najgorzej. Dzięki!

> Zależy też od smażenia.
> [hint: posty Solany z
> http://www.grupy.senior.pl/Re-kottbullar-i-pitipanna
,t,291527,p,1,2.html]
> Mnie nawet gupie mielońce różnie wychodzą, a zależy to w dużej mierze,
> czy się spieszę...

Pewnie tak - zależy od smażenia, od wielkości klopsików, od rodzaju
mięsa (zawartości tłuszczu).
Ja akurat piekłam w piekarniku, w wysokiej temperaturze, ale króciutko.
Smażonych mielońców nie praktykuję, więc nie mam w tym za dużo
doświadczenia.

Ewa