Data: 2014-10-26 08:50:57
Temat: Re: Ratunku, wegańska uczta
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-10-26 08:30, obywatel bbjk uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-10-26 08:00, Qrczak pisze:
>
>> Jako iż już jest jutro, to napiszę:
>> Marchew w grubsze krążki, ziemniaki w półplastry, wrzucić na skropioną
>> oliwą blaszkę, delikatnie posolić, przyprawić (ja używam gotowej
>> mieszanki "do ziemniaków" złożonej m.in. z kminku i czerwonej papryki) i
>> wstawić do piekarnika. Po około pół godzinie dołożyć pokrojoną paprykę
>> (czerwoną, zieloną, raczej tę słodką, ale można też i czuszki czy innej
>> ostrej) i dynię (używam hokaido, bo nie trzeba walczyć z nią przy
>> obieraniu, dlatego do pieczenia wrzucam później; inną odmianę można
>> ciepnąć na blachę w tym samym czasie, co ziemiaki i marchew), dobrze
>> doprawić: cynamon, papryka słodka i ostra, kumin, muszkat. Piec jeszcze
>> z pół godziny.
>> Będzie nieciapaja, a i gorące też.
>
> Wypróbuję na sobie, a potem się zobaczy, czy będzie i dla
> obcych/znajomych ludzi. Tylko ten cynamon mi zgrzyta troszkę, ale ja w
> ogóle mało cynamonowa, bardzo mało.
Cynamonu można mało, ale dla mnie on się znakomicie komponuje z dyńką.
Nie słodzi a daje aromacik.
No dobra... cynamon, papryka i czosnek w mojej kuchni schodzą workami.
> Dzięki, brzmi fajnie na długie jesienne wieczory.
>
>> I choć czasu upłynęło tyle, wciąż chodzi o zaskoczenie. Stąd ciekłe
>> azoty, stąd sous vide, stąd lody z tatara, ziemia z kaszy czy puder o
>> aromacie palonego siana.
>
> Pędraki.
> Bo to chyba nie tyle chodzi o jedzenie, a o pokazanie, że się jest
> wyjątkowym, innym od innych, należy się do elity. Dlatego hipsterzy
> rzucili się na hamburgery.
I chleb ze smalcem.
> Ale jak z każdej nowości, czy mody, coś z tego pewnie zostanie.
> Zmienia się też ocena pospolitości, np. dorsz/łosoś.
Dorsz to już od dość dawna jest luksusem. W przeciwieństwie do łososiów
czy pstrągów... niestety hodowlanych.
>> Moje pieczone nie okazały się hitem... dzieci odrzuciły orzechy.
>> Mnie oczywiście smakowało, ale ja to żrem wszystko...
>
> Przyjemnie Cię gościć.
Tylko drzwi od kuchni trzeba dobrze zamykać... hihi
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
|