Data: 2014-05-10 19:51:29
Temat: Re: Smardze
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-05-10 17:32, Jarosław Sokołowski pisze:
> Nie wiem, czy to był najszczęśliwszy wybór. Te "jabłuszka" (ja bym je
> prędzej ogórkiem nazwał), to nie do końca dojrzałe owoce kaparów.
> Wielkie i ordynarne, gdy porównać je z małymi i subtelnymi pąkami
> kwiatowymi.
Do kwiatowych kaparów jakoś do tej pory się nie przekonałam, ale
wszystko przede mną.
> Tylko ten słoiczek z zalewą już kupiony -- i masz babo placek. O,
> właśnie! Najlepiej będzie po prostu do pizzy dodać.
Taki też miałam pomysł, zawsze to jednak warto podpytać u bardziej
doświadczonych. ;)
> PS Znów nam postała kwestia językowa w sprawie tych jabłek. A któż od
> Pani, Pani Ewo, ma z tym owocem więcej doświadczeń.
Jeszcze Adam ma trochę z jabłkami doświadczeń. A konkretnie każdy
mężczyzna-właściciel jabłka Adama.
> Ten rzeczownik ma jakoby stopniowalna pospolitość. Bo jabłkiem
> nazywamy nie tylko owoce jabłoni. Są też jabłka granatu. Rzecz znana
> od czasów pradawnych. Teraz się okazuje, że i kapary mają jabłka, czy
> też jabłuszka.
Nie wiem, czy to powszechnie uznana i oficjalna nazwa, ale tak je nazwał
importer czy dystrybutor:
http://gieldaspozywcza.pl/Wiadomo%C5%9Bci/Z-lekk%C4%
85-nutk%C4%85-pikanterii-Jab%C5%82uszka-kaparowe-i-p
apryka-jalape%C3%B1os-Bulerias-40102.html
> O tym nie wiedziałem, to dla mnie pierwszyzna. Czy są jeszcze inne
> rośliny, które mają jabłka za owoce?
Teraz nic mi do głowy nie przychodzi, ale nie jest to chyba wykluczone.
|