Data: 2006-03-24 15:28:45
Temat: Re: Sos Mornay
Od: notujaca <n...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
maf napisał(a) 24/03/2006 16:25:
>
> Użytkownik "notujaca" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:C049C773.2D4C%notujaca@gazeta.pl...
>> Czy ktoś poratuje mnie sprawdzonym przepisem na sos Mornay? Takim z
>> proporcjami najlepiej, bo rzadko beszamelowe sosy robię. Guglałam, ale mam
>> sprzeczne wyniki, nie wiem czy po dodaniu żółtek mam jeszcze gotować czy
>> nie...
> Hmm gdzie sa tutaj zoltka?
> Z tej ksiazki mi sie wszystko udaje. Wiec moze Tobie tez.
> Bez proporcji.
> Leksykon sztuki kulinarnej: "Mornay: klasyczny sos francuski,......wywodzacy
> sie z sosu beszamelowego z dodatkiem smietanki i utartego twardego sera."
> Przechodzimy do beszamel: /sa proporcje/
> "Podstawowy sos przyrzadzony z maki masla i mleka. Z masla i maki /w rownych
> ilosciach/ przyrzadzic zasmazke, rozprowadzic odpowiednia iloscia zimnego
> mleka i zagotowac."
> Zeby zrobic marnay, do gotowego beszamelu dodalbym ser i smietanke.
> Pozdr
> maf
Dzięki. Tylko jaka to proporcja - odpowiednia ilość mleka? :-)
A co do żółtek, to w większości przepisów są, ale tak do końca nie mam do
nich przekonania...
--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości
|