Data: 2005-02-24 15:53:23
Temat: Re: biszkopt (chyba OT, bo tylko marudze)
Od: "eM" <...@...c>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Lilla" pyta:
> A kto Ci kazal wymieszac wszystko mikserem? W jakim przepisie tak
> stoi? Make dodaje sie po troszeczku i delikatnie miesza calosc lyzka.
> Ortodoksi twierdza chyba nawet, ze nalezy mieszac lyzka drewniana.
> Podkreslam: delikatnie.
No w zadnym tak nie stoi :-), ale jak nie ma uszczegolowienia czy
obrazka, to radze sobie mikserem :-(. Statystycznie dwie rady, to
wiecej niz jedna, zatem od dzis mieszam lycha, a mikser idzie na rente
:-). Zapisze sie tez do orodoksow, bo drewniane lyzki barrrdzo lubie,
mimo ze moje wyraznie juz nadjedzone :-).
A Ti'Ana (Tatiana) juz wczesniej posadzala mnie o zle mysli w trakcie
pieczenia biszkoptu, co by wyjasnialo owa niedelikatnosc ruchow - no i
masz babo placek zamiast pulchnego biszkoptu. Do rad sie dostosuje,
mieszac bede delikatnie, co tam!
Od biszkoptu sobie charakter uszlachetnie, a od pizzy bicepsy :-)
Pozdrawiam serdecznie,
eM
|