Data: 2015-08-25 15:21:14
Temat: Re: jabłka w syropie
Od: bbjk <a...@b...cc>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przejrzałam domowy antykwariat kulinarny (Monatowa, Ćwierczakiewiczowa,
Zawadzka, Gniewkowska) i w "przepisach apteczkowych" znalazłam "jabłka w
kwasie" (z mąki żytniej razowej, kisi się jak na żur), to mi całkiem nie
wygląda na Twoje jabłka, ale był też u Monatowej "kompot z jabłek na
winie". Zamiast wody dajemy wino. Te starodawne kompoty robiło się
inaczej, były do jedzenia z salaterek, nie do picia, to na pewno wiesz.
Szłabym w tym kierunku, dodając ziół, korzeni, czy czego tam jeszcze.
Ciekawe, skąd wzięła się ostrość? Kombinowałabym z kawałkami imbiru.
Nie zapytałaś gospodarzy/kelnera?
--
B.
|