Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: osiedlowe dzieciaki
Date: Wed, 27 Jul 2005 09:30:46 -0500
Organization: news.onet.pl
Lines: 33
Sender: i...@p...onet.pl@adsl-68-253-176-100.dsl.emhril.ameritech.net
Message-ID: <dc85qk$e9f$1@news.onet.pl>
References: <xhDFe.134064$HI.91367@edtnps84> <dc78u2$v4m$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: adsl-68-253-176-100.dsl.emhril.ameritech.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news.onet.pl 1122474644 14639 68.253.176.100 (27 Jul 2005 14:30:44 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 27 Jul 2005 14:30:44 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2527
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2527
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:2607
Ukryj nagłówki
"Lila" <H...@H...Com> wrote in message
news:dc78u2$v4m$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> PS. Niestety nie zawsze mozemy pomoc swojemu dziecku
> - przypomina mi sie wywiad Urszuli Dudziak, ktora opisywala problem z
> aklimatyzacja swojej corki w amerykanskiej szkole.
> Znajac jej problemy zrobili nawet w tej szkole koncert.
> Ale juz na tym koncercie po reakcjach dzieci widziala, ze one sa na NIE.
> I jedynym wyjsciem bylo przepisanie corki do innej szkoly.
> Gdzie juz bylo OK.
Swiete slowa. Moja corka po przyjezdzie do USA i opanowaniu
jezyka, cala szkole podstwaowa byla "niemile" widziana przez
rowiesnikow. rozmowy z nauczycielami, sesje z social worker,
imprezy orgaznizowane w domu i poza nim, uczestnictwo corki
w innych poza szkola spotkaniach z tymi dziecmi
nie pomogly nic. po przemeczeniu, doslownie, szkoly podstawowej sytuacja
stala sie normalna w middle school, a teraz w high school jest swietnie.
Ja walilam glowa w sciane w z bezsilnosci, ale za to moja corka umie
zorgaznizowac sobie czas, i umie wytlumaczyc, iz nic na sile, i nie
kazdy jest warty zachodu.
do autorki postu: powiedz corce, ze ta sytuacja nie jest jej wina, to
caly czas jej powtarzaj. Powiedz jej, ze widocznie TE dzieci sa
niedobre i niewarto sie z nimi bawic. Jak sama piszesz orgaznizuj jej
zajecia, a moze nawet zapisz np do jakiegos przedszkola. generlanie
staraj sie corke zuplenie nie zachecac do zabawy z tymi dziecmi, nich nie
stanie sie "niewolnica ich humorow". Niech ona wie, ze to ze sie z nimi nie
bawi jest JEJ wyborem.
iwon(k)a
>
>
|