Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.task.gda.pl!news.mm.pl!not-for-mail
From: "Nixe" <n...@f...peel>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: osiedlowe dzieciaki
Date: Fri, 29 Jul 2005 19:28:31 +0200
Organization: Multimedia Polska sp. z o.o.
Lines: 47
Message-ID: <dcdp02$1mik$1@news.mm.pl>
References: <xhDFe.134064$HI.91367@edtnps84> <dc7c9t$m9a$1@inews.gazeta.pl>
<dc8pri$omf$1@nemesis.news.tpi.pl> <dc9hv4$q60$1@news.onet.pl>
<dca0m7$j3$1@inews.gazeta.pl> <dcae9m$cal$1@news.onet.pl>
<dcagvf$492$1@inews.gazeta.pl> <dcah99$irj$1@news.onet.pl>
<dcb0p8$16e4$1@news.mm.pl> <dcbbdi$b3b$1@news.onet.pl>
<dcbh2s$25ed$1@news.mm.pl> <dcdmuu$m11$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host-217-172-241-130.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.mm.pl 1122658114 55892 217.172.241.130 (29 Jul 2005 17:28:34 GMT)
X-Complaints-To: a...@m...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 29 Jul 2005 17:28:34 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:2743
Ukryj nagłówki
W wiadomości <news:dcdmuu$m11$1@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:
> _nie_. to rowniez oznacza niedopuszczenie do grupy.
W polskiej definicji mobbingu nie ma mowy o czymś takim, jak niedopuszczenie
do grupy osoby z zewnątrz. Byłby to co najmniej nonsens, co zresztą zostało
w tym wątku wyjaśnione na kilku przykładach.
Ale jeśli się upierasz, to możesz się nawet osobiście uznać za mobbowaną
przeze mnie i moich znajomych, ponieważ nawet gdybyś mnie usilnie błagała i
szantażowała emocjonalnie, to nie zaproszę Cię na zamknięte spotkanie u mnie
w domu :-PP
To przecież też jest niedopuszczenie do naszej grupy :->
>> A możesz napisać jaśniej, bo naprawdę nie wiem o co Ci chodzi.
>> Czy masz inne zdanie co do powyższej wypowiedzi? A jeśli tak, to
>> jakie? Siłą rzeczy interesuje mnie Twoja opinia, a nie ludzi z
>> psychiatryka.
> jesli uwazasz, iz ludzie, ktorzy popadaja w depresje bo nie znalezli
> akceptacji, sa winni sobie sami, albo winni sa ich rodzice bo nie
> nauczyli ich asertywnosci,
A kto wg Ciebie jest temu winien? Każdy odpowiada sam za swoje uczucia.
Jeśli mój kolega z pracy popełni samobójstwo, ponieważ go nie kocham i nigdy
to nie nastąpi, to czy JA będę temu winna? Winy nie ponosi nikt, ale
przyczyna takiego stanu rzeczy tak czy siak leży po jego stronie, ponieważ
jest w jakiś sposób upośledzony emocjonalnie jeśli nie potrafi dać sobie
rady z taką sytuacją.
> jest dla mnie dowodem, na to, iz nie
> rozumiesz problemu "exlude from peer group" i jego dlugotrwalym i
> szkoldiwym wplywnie na dziecko (doroslego).
Nadal nie wiem, co to znaczy "peer group", ale mniejsza z tym.
Jeśli ktoś za niemal życiowy cel przyjmuje sobie dostanie się do konkretnej
grupy (choć ewidentnie widać, że ta go nigdy nie zaakceptuje), zamiast
szukać alternatywnych źródeł przyjaźni, to naprawdę trudno dziwić się, że
takie są potem efekty. Bo nie wierzę, że może mieć miejsce sytuacja, w
której nikt na całym świecie nie będzie w stanie zaakceptować czy wręcz
polubić w pełni tej osoby.
Dlatego jestem zdania, że przyczyn tego staniu rzeczy należy szukac przede
wszystkim w sobie, a nie zwalać odpowiedzialności na innych.
--
PozdrawiaM
|