Żadna "chemia" nie sprawi, że człowiek nagle stanie się silny i szczęśliwy,
bezpieczny i akceptowany. "Chemia" może mu dać tylko okresowe poczucie takiego stanu,
które jednak się kończy i realia życia znowu dochodzą do głosu. O ile ich nie
przewalczysz tj. o ile ich nie zmienisz lub nie zaakceptujesz - depresja wróci.