Data: 2004-08-03 12:33:38
Temat: Re: Jak to niegdyś gotowano
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <cenvko$ko$1@news.onet.pl>, "eM" <...@...c> wrote:
> > Robienie bulionu, czegoś w rodzaju maggi (...)
> > aż zrobił się gęsty płyn koloru brązowego, który zlewano do głębokich
> > talerzy, i masa ta zastygała. (...)
>
> Brrr.... Wlasnie sobie przypomnialam, ze czasami wolę nie wiedzieć, co
> jem. A czasami żądam wszelkich informacji i potem jest mi po nich
> niedobrze. Przyklad: no po prostu uwielbiam majonez, ale nie wyobrazam
> sobie jedzenia surowych jajek ;-). Swoja droga, kwesta marketingu ;-),
> no bo to, ze ten opis jest bleee, nie ulega wątpliwości, ale tak
> naprawde to do konca nie wiem, co z tego bulionu gotowano. Co to jest
> ta gęsta brązowa masa, co zastyga?
Po prostu bardzo skoncentrowany wywar mięsny.
>
> > Twarde krążki mogły bardzo długo
> > leżeć, były wyśmienitym i bardzo pożywnym dodatkiem do zup i sosów.
>
> No nie wiem...
Z pewnością było to znakomite. Dokładny przepis, jeżeli kogoś
interesuje, podaje Monatowa.
Władysław
|