Data: 2007-08-23 13:48:49
Temat: Re: Potrzebne adresy lekarzy leczacych borelioze
Od: JaMyszka <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 23 Sie, 14:47, tomek wilicki wrote:
> [...]
> Chcesz? Płać za alkoholików, nierobów, rolników, całą resztę pasożytów. Ale
> płać ze SWOICH pieniędzy. I nie jęcz na pl.sci.medycyna, gdy okaże się, że
> z Twojej składki nie ma już kasy na Twoje leczenie, a wszyscy lekarze
> mogący wyleczyć np boreliozę uciekli do UK. Jak wspomniałem, ja spadam tam,
> gdzie za moją kasę leczę się ja i moje dzieci, a nie 10ciu darmozjadów.
Wiesz, mierzi mnie takie gadanie!
I nie bierz tego do siebie, tylko poruszyłeś pewną nutę:]
Taką zasadę wyznają ci, którzy tylko trochę powyżej średniej
zarabiają.
Natomiast ci, co mają dochody dużo, dużo większe - zdają sobie sprawę,
że tych dochodów nie mieliby, gdyby nie ci niżej zarabiający.
Dlatego w ich interesie jest, by ci z klas ekonomicznych niższych,
byli zdolni do pomnażania ich dochodu. Stąd przeznaczają część swoich
środków na cele charytatywne (patrz B. G.)
Dlatego słuszna jest nadzieja pacjenta na pomoc w każdej chorobie. A
jeśli nie ma bezpośredniego zabezpieczenia finansowego (NFZ), to
wskazane, gdzie taką pomoc można uzyskać.
A u nas to kuleje - normalnie partyzantka:(
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://www.fah.pooh.priv.pl/
|