Data: 2011-10-25 20:50:14
Temat: Re: Sernik mi się nie udał
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> W dniu 2011-10-25 22:31, Paulinka pisze:
>> Paulinka pisze:
>>
>>> Może w serze? Miałam taki 2-krotnie zmielony w kubełku.
>>
>> Uwielbiam swój szyk zdania ;)
>> Ser był z kubełka i niekoniecznie go tam 2-krotnie mielili ;)
>>
>
> To na 100% wina sera. Jeśli już koniecznie chcesz kupić taki mielony
> ser, to przynajmniej nie katuj go potem mikserem/blenderem, bo on się po
> prostu upłynnia. Kilka razy miałam dokładnie ten sam problem. Kupuj albo
> _prawdziwy_ ser niemielony, albo taki zmielony mieszaj już bardzo
> delikatnie łyżką.
No i tu jest pewnie pies pogrzebany.
Chociaż ten ser nie był idealnie gładki, miał grudki. Taki do sernika na
zimo jest idealnie aksamitny. Niemniej moja wina, bo kupiłam go z myślą
o serniku na zimno (nie wiedziałam, ze będzie grudkowaty), a potem
zachciewajka mi się zmieniła.
--
Paulinka
|