Data: 2014-05-09 16:42:40
Temat: Re: Smardze
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-05-09 13:23, Jarosław Sokołowski pisze:
> Słusznie, wszystkiego trzeba próbować. Niedługo będą kwiaty akacji. A
> właściwie grochodrzwu. Z nimi można postąpić tak, jak z kwiatem bzu
> czarnego. W sensie naleśnikowym, nie syropowym. No i kwiaty nasturcji
> -- całkiem co innego, ale z nimi nic nie trzeba robić, tylko spożywać
> jakie są. A w końcu kapary. Nie kwiaty, lecz ich pąki No ale skoro ten
> kwiat kwitnie tak krótko, to co za różnica. Z nimi różne rzeczy można
> wyczyniać.
A właśnie nakupiłam sobie w ogrodniczym aksamitek i gazanii, po jednej:
tawułę i kalmię oraz jeden heliotrop ( nie mogłam się oprzeć zapachowi).
Da się z tego coś przyrządzić w cieście naleśnikowym?
Ewa
|