Data: 2005-02-22 17:08:02
Temat: Re: biszkopt (chyba OT, bo tylko marudze)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> JAKIE torty?
>> Pytam, bo chodzi za mna tort jakis , nie wiem , jaki,
>> neikonkretny, ale dobry...
>
>mój ulubiony jest bezowy z kremem kakaowym
>ale robię też też wszelakie z owocami, galaretką, czekoladą i kremem
>waniliowym, takie banalne, żeby nie były zbyt drogie i zbyt pracochłonne
>
aaaa, bezowe to tez lubie i w sumie keiedys tam robilam, niejako
po Mamie
>teraz zamierzma zrobic jakiś kawowy ale jeszcze nie wymyśliłam przepisu ani
>nie znalazłam satysfakcjonującego
jak znajdziesz to powiedz, bom ciekawa, takie z galaretka to
mniemniej rajcuja, ale takie rozne orzechowe, kawowe etc to
taaaaak :))
>
>
>> Pierz i sniezyca za oknem a pies tupie przy drzwiach, ze to niby
>> pora na spaceer...patrzac na zegar mozna sie z psem zgodzic,
>> patrzac za okno - wrecz przeciwnie :))
>
>Moje dwa na razie śpią, nażarte obiadem.
>A ja obiadem nienażarta, udało mi się zjeśc groszek z marchewką, bo robię
>się za mądra i kolejny zab mi nie daje jeść, spać ani nic takiego ;/// i
>grypa do tego. Boże, jak ja się za to odgryzę w przyszłym tygodniu. Lasagne
>zrobię, jak nic ;)
Zab taki madry to moze na odstrzal - ja sie straszliwie meczylam
wiele lat temu z takim draniem, poszedl precz, a ja w pol godziny
po zabiegu zarlam kielbase a la szynkowa (znaczy plasterki a nie
peto), polecam, bo inaczej bedziesz obiad przez rurke saczyla w
okresach aktywnosci zeba...
a o grypie to juz w ogole nic nie bede pisac, bo to tez swinstwo
Pierz i przyszly gulasz (mieso sie rozmraza)
K.T. - starannie opakowana
|