Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!newsfeed.silweb.pl!news.man.lodz.pl!news.task.gda.pl!orion.cst.tpsa.pl!new
s.tpnet.pl!not-for-mail
From: "medella" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
References: <BQ3b5.48959$Qw1.1143419@news.tpnet.pl>
<Iucb5.50332$Qw1.1175012@news.tpnet.pl>
<3...@n...ceti.com.pl>
<1kfb5.51311$Qw1.1192304@news.tpnet.pl>
<010101bfecc4$d90e4740$11cba0d4@tbujak>
Subject: Re: po co recepta?
Lines: 41
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6600
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6600
Message-ID: <2Gjb5.641$wy2.13046@news.tpnet.pl>
Date: Thu, 13 Jul 2000 13:41:18 GMT
NNTP-Posting-Host: 213.25.239.236
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 963495678 213.25.239.236 (Thu, 13 Jul 2000 15:41:18 MET DST)
NNTP-Posting-Date: Thu, 13 Jul 2000 15:41:18 MET DST
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:30372
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Monika Bujak" <b...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:010101bfecc4$d90e4740$11cba0d4@tbujak...
>
> From: medella <m...@p...onet.pl>
>
>
> Nie wiem jakie są twoje kompetencje w wydawaniu takich sądów, ale myslę,
że
> nie do końca masz rację. W czasach zgniłego komunizmu również aptekarze
> mieli pulę leków, normalnie wydawanych na receptę, które mogli wydać bez
> niej.
To właśnie chodzi o tą kropkę w wykazach w poprzedniej wypowiedzi.
> Prawo jest genialne dlatego, że nie jest takie sztywne jak byś chciała. Są
> odstepstwa, wyjątki i cała reszta.
Pewnie nie miałaś wiele z nim do czynienia lub oceniasz to z punktu
widzenia
osoby związanej w jakiś osobisty układ z prawem , prawnikiem.
> Ostatnio przez głupotę (moja culpa) zabrakło w domu leków na epi dla
mojej
> córki, które musi brać co dzień. Gdyby nie ludzka pani magister z apteki
> mogłoby się skończyć nieciekawie.
Zaryzykowała dla Ciebie. (lecz nie mów nikomu o tym głośno , bo może mieć
kłopoty)
> Jak już ktoś (przepraszam ktosia, ale nie zapamiętałam kto) wspomniał w
> aptece pracują ludziska, które 5 lat studiowały, po to aby pomagać, a nie
> sprzedawać tylko i only.
I tak powinno być lecz porozmawiaj o tym oficjalnie z kimś z Nadzoru
Farmacetycznego.
Cześć
|