Data: 2000-07-14 22:50:47
Temat: Re: po co recepta?
Od: "prezes" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "toksol" <a...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
news:xIHb5.1710$pD2.37602@news.tpnet.pl...
>
> A ja mysle ze sa po to aby pacjent nie pomylil sie co do nazwy i ilosci
> leku. Ostatecznie po to aby kontrolowac leki ulgowe. Moge sie jeszcze
> zgodzic na recepty na bardzo silne narkotyki. Reszta jest naduzyciem!!!
Popieram !!! Proponuje jeszcze
- wprowadzic do kioskow domowe zestawy do trepanacji czaszki
- leki wystawic w automatach (takich jak na prezerwatywy) - w koncu "kazden
se dobierze proszki " : rozowe na gardlo, zolte na hemoroidy , jesli sie
gosc pomyli - jego problem ;-)
- zlikwidowac instytucje lekarza - a na cholere komukolwiek w tym kraju
lapiduch, na zdrowiu i polityce kazdy sie zna ; choc z drugiej strony... z
"glupia kurzajka" do kogo biegniemy po pomoc...? ):-(((
> Jest tak wiele materialow, urzadzen, narzedzi, technologii. srodkow
> transportu, zabaw, itp szkodliwych dla ludzi ze prawie kazdy fachowiec
> moglby w swojej branzy postarac sie o to, by innym za ich pieniadze
> wystawiac odpowiednie papierki uprawniajace do ...
Gratuluje samopoczucia - porownujesz np. przepchanie rury kanalizacyjnej
przez hydraulika z diagnostyka i leczeniem np. zapalenia pluc... Jak mawial
Bogus L.: "...nie chce mi sie z toba gadac..." Jesli nie dostrzegasz
subtelnej ironii w moim poscie to napisze wprost - uprawnienia do leczenia i
ratowania zycia nazywasz papierkami> zamien sie z takim dochtorem jeslis
taki "mondrowaty" >sprobuj opanowac diagnostyke i leczenie JEDNEJ jednostki
chorobowej (np.kurzajek) i dopiero wtedy wroc do dyskusji
> Ale zycie w takim spoleczenstwie byloby nie do zniesienia.
> Spojrz jak bardzo jest niebezpieczne chodzenie wzdluz kraweznika po
> chodniku, gdy obok pedza samochody.
A jaki to ma zwiazek? Ogolnie rzecz biorac : najbardziej niezdrowe jest
zycie - nieuchronnie prowadzi do smierci. Tylko co z tego wynika ?
cze
|