Data: 2020-07-04 08:48:16
Temat: Re: Mrożenie drożdży
Od: cef <c...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2020-07-03 o 20:10, FEniks pisze:
> Zrobiłam sobie zapas na początku kwarantanny na wszelki wypadek. Teraz
> wypada je zużyć.
Ja też mam zamrożone z początków pandemii.
Ale skoro są świeże dostępne, to się kupuje na bieżąco.
Jedne są zamrożone w tym papierku/złotku w którym były,
drugie w zamkniętym plastikowym pojemniczku.
Doktoryzować się z tego nie będę, ale jak dokonam
podmiany wsadu mrożonego, to podzielę się uwagami
na temat jego kondycji.
|