Data: 2016-03-06 13:49:41
Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:56dbec37$0$703$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>> Swoją drogą w USA dostępne są parówki wyłącznie wołowe,
>>>>>>>
>>>>>>> Chyba w "Twoim" USA.
>>>>>>
>>>>>> Nie rozumiem...
>>>>>
>>>>> No tym wokoło Ciebie. Bo moja rodzina w Chicago tego nie potwierdza.
>>>>
>>>> Nie potwierdza że są dostępne wołowe parówki?
>>>
>>> KRĘCISZ. Nie potwierdza, że WYŁĄCZNIE wołowe - jak napisałeś.
>>> Czyli nie potwierdza, że "(...)w USA dostępne są parówki WYŁĄCZNIE
>>> wołowe".
>>>
>>> Więc wiesz, albo rozmawiamy i odpowiadamy za to, co piszemy, albo po
>>> prostu
>>> jesteś dzieciak i nie można od Ciebie oczekiwać czegokolwiek sensownego
>>> w
>>> dyskusji.
>>
>> Chyba interpretacja zdania w kontekście rozmowy leży i kwiczy... :-)
>> Co mnie nie dziwi pamiętając rozmowę o pH i cukrze :-))))))
>>
>> Moją intencją było napisać, że oprócz wieprzowych czy drobiowych
>> lub mieszanych są też takie wyłącznie wołowe, czytaj "koszerne".
>> Wydawało mi się że z kontekstu omawiania parówek cielęcych
>> złożonych z zaledwie 52% mięsa cielęcego, czyli mieszanych,
>> jasno wynikało że chodzi o parówki z mięsa wołowego i niczego
>> innego, a nie że w USA nie robią innych parówek tylko wołowe :-)
>>
>> Ale ok, niech to będzie krytyka konstruktywna - napisz poprawioną
>> wersję z której usuniesz taką niejednoznaczność :-))
>
> Niesamowite, że na przykład ja zrozumiałam z Twojej wypowiedzi od
> razu, że w USA można kupić parówki zrobione wyłącznie z wołowiny.
> http://cdn.meme.am/instances/500x/55437312.jpg
Też mnie zafascynowało jak z dwu (faktycznie możliwych) interpretacji
nasza grupowiczka wolała wybrać właśnie tą absurdalniej brzmiącą :-)
Ale muszę być na przyszłosć bardziej uważny przy formuowaniu
zdań aby nie dochodziło do tak niedorzecznych, wręcz groteskowych
nieporozumień :-)))) W końcu to ja jestem jako autor słów za nie
odpowiedzialny i za nieporozumienia jakie się z nich robią... :-)
|