Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!news.glorb.com!peer01.iad.highwinds-media.c
om!news.highwinds-media.com!feed-me.highwinds-media.com!nx01.iad01.newshosting.
com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-
a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Date: Mon, 26 May 2014 11:42:40 +0200
From: FEniks <x...@p...fm>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; rv:24.0) Gecko/20100101 Thunderbird/24.5.0
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Smardze
References: <5368fe03$0$2146$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<5369451f$0$2156$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<536a0457$0$2238$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<537906bb$0$2153$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<537afdc9$0$2230$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<537b58cf$0$2245$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<537c5bf7$0$2161$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<537d0f6b$0$2164$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
In-Reply-To: <s...@f...lasek.waw.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 44
Message-ID: <53830c90$0$2238$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 83.27.219.91
X-Trace: 1401097360 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 2238 83.27.219.91:1972
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 3829
X-Received-Body-CRC: 2805203966
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:356023
Ukryj nagłówki
W dniu 2014-05-26 00:55, Jarosław Sokołowski pisze:
> W końcu i ja dokonałem otwarcia. Nie był to akt wyjątkowej odwagi --
> po prostu słoik cały czas jeździł ze mną w bagażniku samochodu, a
> dzisiaj sobie o nim przypomniałem. Dziabnąłem. Spodziewałem się
> większej intensywności. Świeże zielone owoce kaparów mają bardzo
> intensywny zapach. Zbyt intensywny nawet. I nie do końca miły. Tym w
> słoiku już to przeszło. Mają smaczek, a nie smak. Zjeść się da, ale
> jednak wolę pąki.
A ja coraz bardziej je lubię, nawet dokupiłam jeden słoiczek. Świetne
nawet do zakąszanie kanapek i dodawania im tym samym odrobiny ostrości.
> Postanowiłem użyć do schabu. Zawijanego. Kotletowo rozbite kawałki
> schabu posypałem utłuczonym zielem angielskim. Tu nie wolno sobie
> żałować, nie da się tego przeangielskozielić -- na jeden kawałek
> trzeba dobrych parę ziarenek. Sypane tylko z jednej strony,
> wewnętrznej niejako. Tymi płatami pozawijałem po dwa kapary, suszoną
> morelę, kilka dużych rodzynek, ćwiartkę nieśplika i kawałeczek cebuli.
> Teraz to trzeba na patelni obsmażyć na złoto ze wszystkich stron. Taki
> rulon się przy tym nie rozpada, zwłaszcza gdy robić to umiejętnie, od
> razu na początku obracając go na patelni. Wtedy wieprz się zetnie i
> nie potrzeba żadnych sznurków ni powrozów, jak przy zrazach wołowych.
> Jak już wyzłocony zawilec nabierze kształtu i sztywności, należy mu
> się podduszenie, by aromaty z wętrza dosięgły całości. Ja dusiłem w
> sosie paprykowo-ananasowym. Paprykę posiekać należy w długie cienkie
> paski i dorzucić na patelnię. Papryka czerwona, zwykła białobrzeska.
> Duża raczej. Gdybym miał, to bym dodał też trochę jalapenos lub czegoś
> ostrego. Najpierw dusić paprykę samą, aby nieco zmiękła, a jej
> czerwoność przeszła do patelnianych tłustości. Wtedy można zacząć
> zalewać sokiem ananasowym z dodaną mąką, ale powoli. Gdzieś tak łyżka
> mąki i szklanka soku.
Ależ namieszane smaków różnych - i kwaśne, i ostre, i słodkie! Dziękuję
natomiast za inspirację obiadową, na pewno częściowo skorzystam, bo
ostatnio tracę wenę.
>> Też się wybiorę. Będę tropić nieśplika.
> Właściwie to ten nieśplik był tam lepszy od kaparów.
U nas wciąż nie ma. Może to tylko regionalna dostawa.
Ewa
|