On 26 Lis, 22:24, "Stokrotka" <o...@g...pl> wrote: > W życiu nic nie wędziłam, ale zdażyło mi sie złapać tasiemca z kiełabsy > domowego wyrobu. Ale jaki skuteczny ten Tasiemiec, bo do mózgu dotarł. Szacun dla Tasiemca! - to było przed czy po urtografiom?
Zobacz także