Data: 2017-05-21 07:00:40
Temat: Re: Pyszny biały ser.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Roman Rogóż
>> Tu nie chodzi o to ser, ale o hobby. Jak z wędkarstwem albo winiarstwem
>>
>
> Nie, akurat "tu" chodzi o SER. Żadne tam hobby.
> Ser biały z masowej produkcji ZAWSZE jest zbyt kwaśny i ma zbyt ścięte
> białko. Jest kwaśną, twardą i rozsypującą się, ciężkostrawną bryłą
Albo przeciwnie - przekwaszoną, nieodciśniętą z serwatki bryłą ledwie
trzymających się razem gruzełków, pływającą w tejże serwatce.
> A jest
> bez oporu kupowany tylko dlatego, że nikt nie wie już, jak smakuje i
> wyglada DOBRY biały ser. Zresztą w ogóle dobry ser. Zresztą w ogóle dobre
> jedzenie - chleb, masło, wędliny itp.
>
> Robienie serów (białych i dojrzewających podpuszczkowych) oraz wędlin samo
> w sobie nie sprawia mi wcale przyjemności, bo jest to ciężka PRACA. Nie
> jest to moje hobby w żadnym sensie. Nie tęsknię za tą pracą. Nie lubię jej.
> Wolałabym kupić dobre jedzenie w sklepie i mieć czas dla siebie. Tęsknię
> jednak za dobrym jedzeniem, bo PAMIĘTAM dobre jedzenie. Dziś, niestety,
> samodzielne jego zrobienie jest jedynym sposobem, aby je uzyskać. Dla
> zdrowia i przyjemności rodziny zrobię wszystko, co mogę - a mogę zrobić
> przynajmniej dobry (biały i żółty) ser, wędlinę, uprawiać zdrowe warzywa
> oraz dobrze i smacznie gotować z dostępnych w sklepie, ale dobrze
> dobranych, produktów.
>
J.w.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
|